Dobrodzejstwa natury: 3 najlepsze hydrolaty i zakupy w "Zrób Sobie Krem".

Wyobraźmy sobie (sich vorstellen), że mamy przed sobą roślinę (die Pflanze). Chcemy uzyskać z niej olejek eteryczny, więc zabieramy się do procesu destylacji, czyli poddajemy ją działaniu pary wodnej. Para przenikająca przez naszą roślinę uwalnia cząstki olejków, które nie rozpuszczają się w wodzie. Po zakończonym procesie odparowania wystarczy więc oddzielić wodę, aby otrzymać docelowy składnik - olejek eteryczny. Pozostała woda będąca produktem ubocznym (das Nebenprodukt) tego "zabiegu" nazywana jest destylacyjną i zawiera przede wszystkim te cząstki rośliny porwane przez parę, które się w niej rozpuszczają. To właśnie hydrolat, inaczej woda roślinna, o której właściwościach (die Eigenschaft) będzie dziś mowa.



Hydrolat bezpośrednio na cerę... 

Każdy tonik czy też hydrolat stosujemy jako kolejny (folgende) krok (der Schritt) po dokładnym oczyszczeniu (die Säuberung) twarzy, czyli zmyciu makijażu, a następnie zastosowaniu mydła (die Seife) lub płynu dogłębnie usuwającego pozostałości zanieczyszczeń. Jest to świetna baza pod kolejne produkty takie jak serum czy krem, ponieważ zwiększa (vergrößern) ich wchłanialność (die Aufnahme). Wystarczy, że odrobiną hydrolatu zmoczymy wacik i przetrzemy nim twarz. U mnie czasami pojawiają się drobne niespodzianki w okolicach brody, tak więc na wszelki wypadek używam drugiego płatka na zmienione okolice, w których występuje ryzyko (das Risiko) pęknięcia ranki i zanieczyszczenia pozostałej części twarzy. Zastosowanie hydrolatu w zależności od jego rodzaju przyczyni się do zmniejszenia podrażnień, zaczerwienień, problemów z naczynkami oraz zmian trądzikowych, pomoże (helfen) w utrzymaniu odpowiedniego poziomu nawilżenia cery i ukoi ją. Co ważne, można go stosować również w okolicach oczu.


I jako dodatek do innych dobrodziejstw

Hydrolat świetnie sprawdza się również jako dodatek do maseczek. Nie od wczoraj (nicht seit gestern) wiadomo, że dla cery wrażliwej nie zaleca się (empfehlen) nawet standardowego mycia z wykorzystaniem z wody z kranu, a co dopiero w duecie z maseczką, która ma kontakt z naszą cerą zwykle co najmniej (wenigstens) 10 minut. Tu z pomocą przychodzi nam (jdm zu Hilfe kommen) hydrolat, który nie tylko nie spowoduje żadnych  podrażnień niezależnie od czasu kontaktu ze skórą, ale wspomoże ją swoimi dobroczynnymi właściwościami. Ponadto hydrolat może posłużyć nam do doraźnego odświeżenia cery w ciągu dnia w formie mgiełki. Co ciekawe, wody kwiatowe świetnie sprawdzają się także w kontakcie z włosami jako nawilżacze-w tym celu możemy używać je w formie mgiełki, lub też płukanki. Wystarczy rozprowadzić hydrolat na całej długości (die Länge) włosów, wmasować w skórę głowy i... Pozostawić bez spłukiwania :-)





  3najlepsze hydrolaty dla cery problematycznej 

Hydrolat jałowcowy z jagód

Idealny dla cer z niespodziankami (die Überraschung) i większymi zmianami trądzikowymi. Działa bakteriobójczo i antyseptycznie, polecany głównie do cer tłustych reguluje wydzielanie sebum. W moim przypadku skutecznie (wirksam) oczyszczał cerę, redukował ilość zaskórników, choć bezpośrednio po zastosowaniu powodował niewielkie zaczerwienienia. Opis (die Beschreibung) zaczerpnięty ze strony "Zrób Sobie Krem": 

Hydrolat jałowcowy z jagód podobnie jak olejek eteryczny działa przeciwobrzękowo, bakteriobójczo i bakteriostatycznie, przeciwzapalnie (entzündungshemmend), pobudza krążenie (der Kreislauf). Zalecany przy pielęgnacji cery tłustej, mieszanej skłonnej do wyprysków i podrażnień. Działa przeciwtrądzikowo - zawiera składniki antybiotyczne o działaniu przeciwbakteryjnym (fitoncydy). Reguluje działanie gruczołów łojowych.


Więcej informacji TUTAJ.



Hydrolat z kwiatów pomarańczy gorzkiej neroli

Przeznaczony przede wszystkim dla posiadaczek (i posiadaczy ;)/ der Besitzer) cer wrażliwych, naczynkowych, przesuszonych (vertrocknet), skłonnych do podrażnień i alergii. Po zastosowaniu delikatnie nawilżał moją cerę, łagodził zaczerwienienia i ograniczał ilość wydzielanego sebum. Opis zaczerpnięty ze strony "Zrób Sobie Krem":

Hydrolat z kwiatów pomarańczy gorzkiej (bitter) powstaje przez destylacją kwiatów Citrus Aurantium Amara. Woda kwiatowa dzięki zawartości (der Inhalt) olejków eterycznych łagodzi (mildern) i nawilża wszystkie typy skóry. Hydrolat Nerloli - wspaniały jako tonik i odświeżacz do twarzy. Stosowany też jako kompres przeciwzapalny (entzündungshemmend) dla skóry podrażnionej zmniejsza zaczerwienienie (die Hautrötung) twarzy i zmęczenie (die Müdigkeit) oczu. Działa antybakteryjnie i ściągająco, reguluje wydzielanie sebum. Działa łagodząco, relaksująco. Zastosowany jako tonik albo mgiełka doskonale odświeża skórę. Wspomaga jej ukrwienie (die Durchblutung), przywraca kwaśny odczyn skóry, łagodzi podrażnienia i doskonale nawilża. Zawarte w hydrolacie bioflawonoidy działają przeciwutleniająco, doskonale sprawdzają się przy pielęgnacji cery naczynkowej.

Więcej informacji TUTAJ.




Hydrolat szałwiowy

Świetnym hydrolatem nawilżającym oraz kojącym cerę (der Teint) okazuje się być również szałwiowy. Wraz z wodą kwiatową z pomarańczy gorzkiej neroli tworzy mój ulubiony duet pielęgnacyjny ponieważ (denn) nie powoduje zaczerwienień po zastosowaniu, dopełnia rytuał oczyszczania cery oraz nawilża (anfeuchten). Opis zaczerpnięty ze strony "Zrób Sobie Krem":

Odświeża, oczyszcza i działa przeciwzapalnie. Ma właściwości dezynfekujące, tonizujące, nawilża skórę, przygotowuje ją do lepszego wchłaniania substancji czynnych.
Może być stosowany do całodziennego (den ganzen Tag dauernd) nawilżania cery i odświeżania makijażu zarówno latem jak i zimą.

Więcej informacji TUTAJ.


Czas na zakupy

Wszystkie produkty takie jak olejki, glinki, algi, hydrolaty i inne półprodukty kosmetyczne kupuję stale na stronie "Zrób Sobie Krem". Jest ona w stu procentach sprawdzona i bezpieczna (sicher), oferuje (anbieten) naprawdę szeroki wybór bezpiecznych surowców bardzo dobrej jakości (die Qualität). Przy ostatnim zamówieniu w czwartek paczka dotarła do mnie już w poniedziałek, a w dodatku za każdym razem otrzymuję pakiet fajnych próbek. 



Słownictwo zawarte w nawiasach jest zawsze podane w formie podstawowej (nieodmienionej), liczbie pojedynczej. Po kliknięciu na wybrany wyraz w języku niemieckim otworzy się słownik PONS, gdzie można także sprawdzić jego wymowę oraz dodatkowe zwroty. Słownictwo niemieckie zawarte w cytatach zostało dopisane. 

5 przyjemnych zestawów treningowych na co dzień, trwających do 20 minut. Czym jest Tae Bo? Das Ende der Eintönigkeit beim Sport.

Wielu osobom trening (das Training) kojarzy się od razu z zakwasami (der Muskelkater, czyli dosłownie kac mięśni :) ), męczarnią, monotonią (die Eintönigkeit) i przykrym obowiązkiem (die Pflicht). Jednak wcale nie musi tak być... Wystarczy odpowiednio (richtig) dobrać intensywność (die Intensität) oraz czas trwania (die Dauer) ćwiczeń, aby szerokim łukiem ominąć (einen großen Bogen [um jdn/etw]machen) przypadłość słomianego zapału (das Strohfeuer) i cieszyć się codziennym przypływem dodatkowych endorfin. Dziś zestaw moich ulubionych treningów idealnych na przyjemne rozpoczęcie (der Anfang) dnia :)


Kanał P4P Polish

Idealny zestaw dla kanapowców wzmacniający mięśnie (der Muskel) nóg, pośladków oraz w nieco mniejszym stopniu - brzucha. Jeśli dopiero co staczacie wałeczki z kanapy gwarantuję (etw garantieren), że ćwiczenia te będą dla Was przyjemnością (das Vergnügen), ponieważ bez problemu wykonacie je do końca, nie nadwyrężycie przy tym kręgosłupa, a także nie nabawicie się kilkudniowych zakwasów. Za to poczujecie się przyjemnie i po pierwszym podejściu nie stracicie motywacji (die Lust/Motivation an etw verlieren), a wręcz przeciwnie :) Co więcej, film jest "animowany" - dla mnie to duży plus, ponieważ nie jestem fanką psychologicznych trików (der Trick), podczas treningu skupiam się na ćwiczeniach a nie na tym, czy w ciągu najbliższego miesiąca schudnę (abnehmen) kilogram, czy może pięć. Nie potrzebujecie również żadnego sprzętu sportowego (die Sportausrüstung). 

Trudność: 1/5






Kanał eFit30


Genialny, 15-minutowy trening z wykorzystaniem piłki gimnastycznej - wzmacnia (stärken) mięśnie brzucha (der Bauch) oraz nóg, poprawia zmysł (der Sinn) równowagi. Wymagany sprzęt (czyli piłkę) kupicie na Allegro w granicach do 50zł. 

Trudność 2/5  






Kanał FitnessType

Zestaw prostych technicznie, ale intensywnych ćwiczeń z wykorzystaniem stepu. Trening doskonały kiedy potrzebujemy większego kopa energii, ponieważ nastawiony jest stricte na spalanie kalorii. Początkujący porządnie się zmęczą, ale na pewno wykonają trening z przyjemnością (mit Vergnügen), nie będzie problemów z nadążeniem za ruchami co często zdarza się w treningach na stepie. Uwaga: jeśli nie chcecie uzyskać mocno nakreślonych mięśni ud, na dłuższą metę (auf die Dauer) prewencyjnie ograniczcie wykorzystanie platformy (nie częściej niż dwa razy w tygodniu).

Trudność: 2/5







Billy Blanks i Tae Bo

Tae Bo, czyli... Koniec monotonii w sporcie! (Das Ende der Eintönigkeit beim Sport.) Świetny sposób (die Weise) na trening dla miłośników (der Liebhaber) sztuk walki, a także dla tych, których standardowy aerobik czy pilates szybko nudzi (langweilen). Intensywne wykopy, energiczne wymachy oraz ciosy to właśnie domena tae-bo. Podczas (während) standardowej sesji treningu trwającej (dauern) około 50 minut damy porządny wycisk nogom, pot (der Schweiß) będzie nam skapywać z łokci, ale ćwiczenia nadal będą przyjemne i nie zamienią się w katorgę. Tae-bo to jedyny domowy trening kardio dłuższy niż 20 minut, który mój organizm znosi pozytywnie - polecam w stu procentach, chociaż w porównaniu z filmem instruktażowym wykonuję te ćwiczenia w żółwim tempie (im Schneckentempo). Poniżej wersja 8-minutowa: 




Oraz 50-minutowa:





Natalia Gacka

Niesamowicie intensywny trening nóg, który przysporzy porządnych zakwasów i da nam ostro w kość (jdm die Hölle heiß machen) :) 

Trudność (die Schwierigkeit): 3/5








Słownictwo zawarte w nawiasach jest zawsze podane w formie podstawowej (nieodmienionej), liczbie pojedynczej. Po kliknięciu na wybrany wyraz w języku niemieckim otworzy się słownik PONS, gdzie można także sprawdzić jego wymowę oraz dodatkowe zwroty.

Sephora, Douglas czy... Sklep online - gdzie kupować kosmetyki takie jak Guerlain, Clarins, Clinique?

W Polsce perfumerie (die Parfümerie) Douglas oraz Sephora kąpią się w blasku sławy (der Ruhm). Kojarzą się z luksusem, przyjemnością, klasą i niepodważalną jakością (die Qualität). Mają mnóstwo zwolenników przyciągając kuszącymi zapachami, eleganckimi opakowaniami, chwytliwymi reklamami, świecidełkami... Większość (die Mehrheit) konsumentów argumentuje (begründen) swoje zakupy gwarancją jakości, świeżości (die Frische), oryginalności, w końcu nikt (niemand) nie chce zostać nabitym w butelkę szczególnie, że 80% produktów na półkach tych sklepów oscyluje w kwotach powyżej 150zł. 

Jednak w tym momencie powinniśmy (sollen) zadać sobie pytanie za co tak naprawdę płacimy zostawiając w kasie znanej (berühmt) perfumerii 200zł za krem? Czy tego samego oryginalnego produktu o identycznej (identisch) jakości nie można kupić taniej? Idąc tropem tych rozważań, odwiedziłam (besuchen) perfumerie Douglas oraz Sephora aby przeanalizować (untersuchen) ich obsługę klienta (die Kundenbedienung) oraz sposób działania, a także porównałam ceny poszczególnych produktów. Wyniki tego mini-śledztwa zadziwiły nawet mnie samą.






W poszukiwaniu konkretnych produktów

Na początku (am Anfang), aby cały proces był kompletny od A do Z, zadałam sobie pytanie jakich kosmetyków aktualnie potrzebuję (brauchen). Postawiłam na kremy nawilżające (die Feuchtigkeitscreme) oraz podkład, ponieważ w mojej kosmetyczce (die Kosmetiktasche) niedługo pojawią się niedobory. Z tą informacją znalazłam się na portalu Wizaż, gdzie zaglądam przed każdym zakupem produktów do makijażu lub pielęgnacji (die Pflege). Znajdziemy tam recenzje (die Rezension) najpopularniejszych kosmetyków pisane przez ich "prawdziwych" (a nie opłaconych) użytkowników, co można z łatwością zweryfikować (überprüfen). Rozpoczęłam poszukiwania pozycji godnych polecenia i tak oto powstała lista:









Zatem do dzieła, czas na zdobycie próbek kosmetyków (die Kosmetikprobe) oraz test obsługi klienta.

Wizyta w perfumerii Douglas

Z listą wypisanych na kartce (das Blatt) kosmetyków znalazłam się w pierwszej (erste) perfumerii Douglas. W drodze do stoiska (der Verkaufsstand) marki Guerlain powitała (begrüßen) mnie przemiła Pani standardowo oferując pomoc. Przedstawiłam jej listę produktów z pytaniem o możliwość otrzymania (bekommen) próbek. Z uśmiechem poinformowała, że dwa z pięciu produktów są niedostępne: serum marki Clinique oraz olejek marki Clarins jednocześnie doradzając, abym odwiedziła perfumerię w sercu (das Herz) miasta, gdzie produkty powinny znajdować się na stanie. Podczas przygotowywania (zubereiten) próbek pozostałych trzech kosmetyków zaoferowała (anbieten) dodatkowo próbkę maski Clinique z serii Turnaround. Produkty otrzymałam w małych, estetycznych słoiczkach, wszystkie zostały czytelnie (lesbar) opisane.

Z powodu braku dwóch próbek, udałam się do drugiej perfumerii Douglas, lecz tym razem postanowiłam (entschließen) podejść do wizyty z innej strony. Przedstawiłam listę produktów wraz z pytaniem, czy dla mojego typu cery są one dobrze dobrane i co może powiedzieć na ich temat. Na pomoc przybyła konsultantka perfumerii z plakietką (die Plakette) "Clinique" i już wiedziałam (wissen) co mnie czeka... :) Długi wykład na temat jakości marki Clinique, gorące polecenia (die Empfehlung) produktów firmy oraz fala peanów. Nigdy nie słyszałam tak gorących i przekonujących zapewnień, że dany produkt został wypróbowany "na własnej skórze" i działa cuda (Wunder wirken). Z zaciekawieniem spisałam polecane przez konsultantkę kosmetyki. Niestety olejek Huile Lotus również nie był u nich dostępny, tak więc z tej wizyty wyszłam wyłącznie z kartką zapisaną nazwami kosmetyków.

Miła obsługa, bogaty asortyment, troska o klienta - nie daj się omamić!

Haczyk? Prawdę mówiąc (ehrlich gesagt) jest, i to olbrzymi. Wszystkie kosmetyki polecane przez konsultantkę w perfumerii Douglas okazały się być standardowymi "bublami". Czytając recenzje łapałam się za głowę jak można tak zwodzić klienta oferując pięć produktów za łączną kwotę około 700zł, które w rzeczywistości są warte mniej, niż apteczny krem z witaminą A za dwa zera mniej. Pamiętajmy: choćby nie wiadomo jak miła, profesjonalna i troskliwa doradczyni w perfumerii będzie działać na korzyść (jdm in die Hände spielen) swojej firmy, czyli próbować sprzedać kosmetyk bo:
  • zalega na magazynie
  • dostanie za to premię (die Prämie)
  • wykonuje polecenie (die Anordnung) odgórne.





Wizyta w perfumerii Sephora

Krótka piłka - wizyta w tej perfumerii zraziła mnie do tego stopnia, że moja noga więcej tam nie postanie. Wchodząc do pustego sklepu słyszałam tylko śmiechy (das Lachen) grona kobiet stojącego razem w kącie (die Ecke) i plotkującego. Rozejrzałam się (sich umschauen) po perfumerii, pochodziłam między stoiskami i trochę czasu minęło zanim jedna z pań podeszła zapytać opryskliwym tonem (der schroffer Ton), czy może mi w czymś pomóc. Przedstawiłam listę kosmetyków prosząc o (um etw bitten) próbki jeśli posiadają na stanie następujące kosmetyki, po czym usłyszałam jeszcze bardziej opryskliwym tonem, że "może dać mi jedną" i wszystkie z nich są. Poprosiłam zatem o krem Clinique Overnight i ku zdziwieniu (zu Verwunderung) tej pani okazało się, że "tej serii w ogóle nie mają". Przed chwilą (vorhin) wszystko było, no ale cóż... Poprosiłam zatem o olejek Clarins. Dziwnym trafem okazało się, że i tego produktu brak :) Do trzech razy sztuka, dostałam z łaski próbkę serum Clinique. Z łaski, bo pani nie raczyła nawet pofatygować swych pięknych rączek aby ją podpisać. Myślę (denken), że tej wizyty nawet nie trzeba komentować.

Podsumowanie wizyt

Moje wnioski (der Schluss) są jasne: jeśli kiedykolwiek wybiorę się ponownie do którejś z sieciowych perfumerii, będzie to Douglas. Po odwiedzinach w Sephorze został tylko niesmak i przykry nastrój. Niestety nie zmienia to faktu, że odwiedzając którykolwiek z nich nie możemy liczyć na profesjonalne doradzenie w kwestii jakiegokolwiek produktu, ponieważ to, w którą stronę zawieje chorągiewka zależy wyłącznie od umów (der Vertrag) podpisanych przez dane firmy oraz potrzeb magazynowych. Ale zawsze można wejść i pooglądać sobie piękne opakowania-ich magia działa, ledwo powstrzymałam się przed zakupem 400ml żelu pod prysznic za 50zł wyłącznie ze względu na ładną prezencję.


Krem za 500 złotych... Pardon, za ile?!

Czyli za co tak naprawdę płacimy :) W sklepie stacjonarnym oczywiście (selbstverständlich) za:

  • obsługa (nierzadko opryskliwych) pań
  • doradztwo (die Beratung) specjalistów polecających kosmetyki narzucone przez pracodawcę
  • TESTERY I PRÓBKI które rozdawane są klientom litrami i tonami, a ogromna część jest zabierana do kieszeni obsługi
  • sztab profesjonalistów, którzy odpowiednio projektują wnętrze i wystawiają towar tak, aby zwiększyć sprzedaż i przekonać klienta do zakupu niepotrzebnego produktu
  • szkolenia obsługi aby odpowiednio manipulować (manipulieren) klientem
  • wynajem ogromnej powierzchni (die Fläche) sklepu w atrakcyjnych punktach najbardziej znanych galerii handlowych - miesięczny koszt to zapewne roczna pensja (das Jahresgehalt) całej mojej rodziny plus trzynastki, czternastki i piętnastki ;)
  • w "znanej perfumerii" za podwójne pensje (das Gehalt) zarządu i grona prezesów marki

Ile zaoszczędzisz kupując online

No dobrze, mamy już wszystko czego nam trzeba aby przejść do najważniejszej kwestii (die Frage) - oszczędzania :) Wiemy już, że nieodparcie chcemy (wollen) zakupić wszystkie pięć produktów z powyższej listy. Ile zaoszczędzimy (ersparen) omijając Sephorę&Douglasa i decydując się na zakup online? Zaczynamy porównanie :)


Podsumowanie

Zakupy tych pięciu produktów wyniosłyby nas w perfumerii... 1211zł. Stawiając na zakupy online zapłacilibyśmy 884zł. czyli 327zł. mniej. Nie wiem jak Wy, ale ja nie potrzebuję już żadnych argumentów (das Argument) na to, aby nigdy nie zrobić zakupów w sieciowych perfumeriach "z wyższej półki" :)








*Uwaga: kupując czy to w sklepie internetowym, czy na Allegro zawsze musimy sprawdzić opinie sprzedawcy (der Verkäufer), aby nie natknąć się na podrabiany kosmetyk. Zawsze zerknijmy na to, czy na Allegro sprzedający zajmuje się regularną (regelmäßig) sprzedażą (Verkauf von etw) kosmetyków (zakładka "inne przedmioty sprzedającego") oraz czy nie posiada negatywnych komentarzy dotyczących jakości jego produktów.


Słownictwo zawarte w nawiasach jest zawsze podane w formie podstawowej (nieodmienionej), liczbie pojedynczej. Po kliknięciu na wybrany wyraz w języku niemieckim otworzy się słownik PONS, gdzie można także sprawdzić jego wymowę oraz dodatkowe zwroty.





Szybki przegląd: 5 eleganckich par butów idealnych na spotkanie biznesowe i rozmowę o pracę w przedziale cenowym 77zł-696zł. Czy warto robić zakupy w Zalando i jak naprawdę wygląda zwrot w tym sklepie?


Wszystkie poniższe pary butów można zakupić w sklepie internetowym (der OnlineshopZalando. Jest on całkowicie bezpieczny (sicher), zwrotu każdego produktu można faktycznie dokonać w przeciągu stu dni i nie ma w tej kwestii żadnych haczyków ani gwiazdek (produkt musi oczywiście zostać odesłany w pierwotnym stanie). Przesyłka oraz zwrot są darmowe (
kostenlos), z paczkami oraz po nie przyjeżdża do nas kurier. Paczka jest tak opakowana, że bez problemu możemy odesłać ją w tym samym kartonie, w środku znajduje się również naklejka zwrotna którą wystarczy umieścić na paczce. To wszystko sprawia, że zwroty w Zalando są bezproblemowe i wszystkie nasze nakłady pieniężne zwracają się w stu procentach. Jeśli mamy jakieś pytania (die Frage), pracownicy (der Mitarbeiter) drogą mailową odpowiadają na nie zwykle w przeciągu dwóch dni roboczych. Zwrot kwoty następuje oficjalnie (offiziell) w przeciągu 14 dni roboczych (der Werktag), jednak u mnie trwa to zwykle (in der Regel) około 4/5. Niestety jest jedno "ale" - produkty, które otrzymujemy czasami nie są idealnej jakości (die 

Qualität), ponieważ zamawiane i zwracane przez kilka osób wcześniej mogą (können) posiadać lekkie otarcia czy zadrapania. Ponadto produkty przedstawiane na zdjęciach w porównaniu ze stanem rzeczywistym często różnią się również lekko kolorem (die Farbe): przykładowo (beispielsweise) produkt opisany jako ecru na zdjęciu wyglądaj jak biały, natomiast w rzeczywistości (tatsächlich) jest mieszanką bieli i żółci.

Ze strony Zalando zaczerpnięte zostały również zdjęcia (das Foto) i opisy (die Beschreibung) przedstawione poniżej.



Peter Kaiser


  • wyściółka: skóra
  • materiał wewnętrzny: skóra
  • wysokość (die Höhe) obcasa: 10 cm
  • wysokość platformy: 1 cm
  • podeszwa (die Schuhsohle): tworzywo sztuczne
  • materiał zewnętrzny: skóra

  • Buty można zakupić TUTAJ. Cena: 649zł.



    Dorothy Perkins


  • wyściółka: skóra ekologiczna
  • materiał wewnętrzny: skóra ekologiczna
  • wysokość obcasa (der Absatz): 8.5 cm
  • struktura/rodzaj materiału: skóra ekologiczna
  • podeszwa: tworzywo sztuczne
  • materiał zewnętrzny: wysokiej jakości materiał skóropodobny

  • Buty można zakupić TUTAJ. Dostępne również w kolorze nude. Cena: 77,40zł.



    L.K. Bennett



  • wyściółka: skóra (das Leder)
  • materiał wewnętrzny: skóra
  • wysokość obcasa: 7 cm
  • podeszwa: skóra
  • materiał zewnętrzny: skóra


  • Buty można zakupić TUTAJ. Dostępne są również w 3 innych kolorach. Cena powyższego modelu: 696,16zł.






  • wyściółka: skóra ekologiczna
  • materiał wewnętrzny: skóra ekologiczna
  • podeszwa: tworzywo sztuczne (künstlich)
  • materiał zewnętrzny: włókno
  • Buty można zakupić TUTAJ. Cena: 88,10zł.




  • Słownictwo zawarte w nawiasach jest zawsze podane w formie podstawowej (nieodmienionej), liczbie pojedynczej. Po kliknięciu na wybrany wyraz w języku niemieckim otworzy się słownik PONS, gdzie można także sprawdzić jego wymowę oraz dodatkowe zwroty.